Grit uzupełnienie zapasów

PICO 

Dziś odebrałem przesyłkę grit zakupiłem po bardzo fajnej cenie 25 kg za jedyne 52 zł. 

Dla zdrowia moich gołębi.

Samiczka z fajnym rodowodem

Dobierzemy jej samczyka i się zobaczy?

Ściółka ze słomy

Ściółka ze słomy tania skuteczna i ekologiczna.

Naturalne i skuteczne a po zużyciu idealny nawóz na ogród .

Czy nasza pasja to choroba?

Zdecydowałem się napisać krótki artykuł o mojej pasji do gołębi pocztowych. Pewnie wielu chodowców nieraz łapie się na tym że dla swoich pupili zrobią niemal wszystko wręcz zaniedbają wiele innych spraw by tylko ptaki miały dobrze. Nasuwa się pytanie czy to czasem nie jest chore ? Wielokrotnie nasze żony i towarzyszki życia nie rozumieją naszej obsesji na punkcie gołębi. Z czego często dochodzi do konfliktu w związku. Sam nieraz obrywam od żony że tyle czasu siedzę w gołębniku. Często ukrywamy ile wydajemy na gołębie i produkty na nie, a nawet kłamiemy że wcale nie wydajemy. A jak już trzeba powiedzieć prawdę to zawsze jest zaniżona.

Drogi czytelniku jeżeli masz podobne przemyslenia podziel się nimi w komentarzach.
Dodajcie własne opinie na temat pasji?

Leczenie gołębi

Drodzy koledzy chodowcy jeżeli chodzi o leczenie gołębi moja wiedza jest bardzo amatorska ale preparaty firmy DAC wiele razy ratowały mi gołębie.
Tak że sam kupuje antybiotyki przez sklep internetowy w Holandii gdzie bez problemów kupisz preparaty DAC i innych marek. U nas w Polsce lekarze weterynarii często nie mają pojęcia o leczeniu gołębi a zwłaszcza w małych miastach.
Jak ktoś chce link do sklepu piszcie chętnie udostępię.

Kilka fotek z rana dla uciechy oka i duszy

Moje gołębie rozpłodowe sprowadzone na jesieni ubiegłego roku w tym sezonie będą miały pierwsze młode. W tym roku nastawiam się mocno na loty młodych w ubiegłym sezonie straszna porażka aż szkoda i wstyd się o tym rozpisywać. Dlatego zmieniłem cały rozpłód i nadzieja na lepsze loty.

Fajny widok jak ciszą się moje pupile.

Właśnie byłem w gołębniku i jest cały stan więc nic złego gołębią się nie stało, a wręcz przeciwnie cieszyły się i wykopały.

Pierwszy śnieg tej zimy, lepiej późno niż wcale. Choć czy długo po leży ? Piękna pogoda gołębie aż się rwą polatać, czemu nie jak jest fajnie to niech fruwają.

Jestem zwolennikiem wypuszczania gołębi pocztowych zimą, choć jestem świadomy zagrożenia jakie czycha na ptaki. To widok szczęśliwych gołębi jest piękny.

Trochę rozmyślania nad hodowlą, już teraz myślę o łączeniu w pary i ja u siebie widzę to tak. Spowodu braku miejsca będę zmuszony w tym roku zrobić typową partyzantkę a mianowicie nie mam jak oddzielić samców od samic i tylko dla 4 tech par będę miał miejsce gdzie złącze w pary na zasadzie doboru . Pozostałe ptaki na żywioł jak się dobiorę tak będzie.

Dzisiejszy dzień jak to bywa o tej porze roku, a może nie dzisiaj pada i jest ponuro. W gołębniku spokój i nuda chyba przygnębiająca pogoda udziela się ptaką, dopiero na mój widok wyraźne poruszenie czas na jedzonko.

Moje gołębie dzisiaj czują się dobrze. Początek roku w gołębniku spokój, ptaki dostały śfieżeej wody.

Teraz sypie im mieszankę przenicy i jęczmienia, no cóż już tak mam że na zimę nie kupuje gotowych mieszanek karm. Czy to dobrze ? Pewnie wiele głosów się odezwie że nie! A co tak już robię od lat pewnie z oszczędności , 100 kg mieszanki przenica-jęczmień kosztowała mnie ok 85 zł.

Gołębnik ma wydzielone pomieszczenia w budynku gospodarczym, co nie jest rozwiązaniem najlepszym i też bym chciał piękne gołębniki. Życie jest jak jest może będzie lepiej.